zmiany w projekcie
Jak w wiekszosci przypadków projekt nasz musial przejsc małą modyfikację. A więc największą zmianą była (i tu nastąpiła "profanacja" projektu ;)) likwidacja antresoli nad jadalnią i zastąpienie jej pełnym stropem. Wiem,wiem, to był główny atut tego domu ale niestety, jesli ktos ma dzieci - zupełnie niepraktyczny. Zanim zakupilismy projekt, mielismy okazje zwiedzic "nasz przyszly domek" dzieki uprzejmosci pewnego pana, ktory wybudowal go juz w SSZ niedaleko naszej miejscowosci. Panu temu mialo urodzic sie za miesiac dziecko i w zwiazku z tym poprosil mnie o opinie jako matki :) czy jego dom jest przygotowany na najazd malucha. Otoż nie - niestety ale nie - antresola i barierki w formie drabinki przyprawilyby mnie o szybki zawał serca. Tak więc antresola - out! Na parterze nie bedzie zbyt dużych zmian - powiększenie okna w kuchni do rozmiaru 150x150, dodatkowe drzwi pod schodami łączące hol-kuchnię z kotłownią, w której będzie również spiżarnia. Co do schodów to myślę że wybór padnie na segmentowe na konstrukcji stalowej z drewnianymi stopniami. Taras drewniany zamiast lanego, powiększony aż do granicy komina z tyłu domu. Teraz czas na poddasze. Rezygnując z antresoli zyskałam dodatkowe pomieszczenie - będzie tam pralnio-suszarnia. W miejscu gdzie miał być otwarty gabinet będzie łazienka a dotychczasowa łazienka znajdująca się w projekcie z frontu domu przestanie istnieć - nastąpi połaczenie z sypialnią. Zlikwidujmy też ścianki "kończące" pomieszczenia nad garażem - zyskamy dzięki temu dodatkową przestrzeń :)
Rzuty jeszcze przed zmianami:
rzut parteru:
rzut poddasza:
i to chyba tyle na dziś :)
pozdrawiam